Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: u mnie nadal źle
8 kwietnia 2009
Witam Was smutno. U mnie nadal źle. Jem wszystko, nie dietowo. Pewnie spróbuję znów po Świętach... /w Święta na pewno skuszą mnie łakocie/. Smutno mi z tego powodu, więc tylko życzę wam wszystkim Wesołych Świąt! Może po Świętach sie odezwę.
ma co sie smucic :)
odpusc sobie na czas swiat a po swietac wruc na dobra droe z nowymi pokladami energji.Wesolych Swiat
gorgola
9 kwietnia 2009, 21:45
Ja też dałam do wiwatu przez ostatni tydzień! Ale waga chyba nie zauważyła!:) Powtarzaj sobie co dzień, że trudno jutro walczę znowu aż do skutku!!! Ja tak robię i pomaga - biorę się w garść po kilku dniach! Nigdy nie wolno się poddawać!!! Trzymam kciuki i będę zaglądać do Ciebie:))
miloku
11 kwietnia 2009, 11:38ma co sie smucic :) odpusc sobie na czas swiat a po swietac wruc na dobra droe z nowymi pokladami energji.Wesolych Swiat
gorgola
9 kwietnia 2009, 21:45Ja też dałam do wiwatu przez ostatni tydzień! Ale waga chyba nie zauważyła!:) Powtarzaj sobie co dzień, że trudno jutro walczę znowu aż do skutku!!! Ja tak robię i pomaga - biorę się w garść po kilku dniach! Nigdy nie wolno się poddawać!!! Trzymam kciuki i będę zaglądać do Ciebie:))