Ja już chyba nie będę podawała swojej wagi na Vitalii, bo co napiszę spadek, to ona "cholera" następnego ranka pokazuje mi ciut więcej.
Niedługo przez 2 tygodnie nie będę miała w ogóle dostępu do wagi i mam nadzieję, że po tym czasie czeka mnie niespodzianka i radość, jak wejdę na nią po tak długiej przerwie w ważeniu się.
agulina30
2 sierpnia 2012, 21:25wiem, wiem. ale mnie tak korci ;)
anowia24
2 sierpnia 2012, 20:25nie mozesz ważyć się codziennie, raz w tygodniu wystarczy wtedy na bierząco będziesz widziała efekty.
vilemooo
2 sierpnia 2012, 15:26dziekuje i powoedzenia w dietkowaniu:)
Gonia241985
2 sierpnia 2012, 15:05To tak jak u mnie jak się pochwale to jest wzrost:)
WillBeSlim
2 sierpnia 2012, 15:04taka to ironia życia. tez tak mam ;)
MagiaMagia
2 sierpnia 2012, 15:02nie waze sie codziennie. wystarcza mi raz na tydzien w piatek. waga tez kobieta i fochy codzienne ma, ale dlaczego ja mialabym z tego powodu kazdego ranka cierpiec?
senioritakitty
2 sierpnia 2012, 15:00Na twoim miejscu nie ważyłabym się codziennie.Sama tak kiedyś robiłam i wiem jakie to denerwujące gdy pomimo trzymania diety następnego dnia waga wzrasta. Te 2 tygodnie bez ważenia dobrze ci zrobią bo nie będziesz się stresowała : czy jutro waga pokaże więcej czy nie.