Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
31 dzień

3 lutego 2010

U mnie wszystko ok. Mam jakiegoś lenia. Ale ogólnie wszystko w normie :)
Rano mieliśmy atak śnieżycy, podobno po południu ma być gorzej... plus jest taki że mogę odśnieżać :)
Trzymajcie się cieplutko ;)

Dodaj komentarz

spozozierka
3 lutego 2010, 19:48

U nas tez pada ..masakra .... pozdrawiam :))
mimi79
3 lutego 2010, 18:46

synusia masz już dużego, nie masz ochoty na kolejne maleństwo? z tym śniegiem to normalnie jakaś masakra:( pozdrowionka
CrazyBee
3 lutego 2010, 18:20

U mnie tez śniegu po kolana i ciągle trzeba odśnieżać,wczoraj nawet były zamiecie śnieżne i strasznie wiało.Goń lenia,goń,niech ucieka jak najdalej :)
grubazona
3 lutego 2010, 15:20

tylko mi tam uwazaj zebys sie nie zakopała ale w tym roku dała zima popalic w polsce:))

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:31 dzień

spozozierka

mimi79

CrazyBee

grubazona

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
31 dzień