Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
będę słowotworzyć, jak to ładnie nazywa Bebeluch


więc :

LUŹNIEJĘ

znaczy stare, ukochane i dopasowane/rozciągnięte levisy 30/30 zrobiły się wyraźnie luźne

dresy szare rowerowe są luźne już bardzo, uda mi w nogawkach latają .. ups.... nie tak... nogawki mi powiewają, a do ud dochodzi zimne powietrze rowerowe

wyciągnęłam z szafy nowe, bardzo rzadko chodzone, tylko 2 razy prane, levisy, też 30/30

mam pewien problem z wygodnym siedzeniem w nich .  . ale przecież zawsze mogę udawać, że go nie ma i że na stałe wciągnięty oddech mam dla własnej rozrywki... przeszkadza troszeczkę guzik na pasku

 

więc :

SZCZUPLEJĘ

mniej mnie optycznie i centymetrowo

bo wagowo to jeszcze tak sobie ....

wczoraj prawie 3/4 kilo poniżej paska, dzisiaj 20 deko poniżej paska

(oj, nie będę jeszcze zmieniać paska, bo mi excel średni z ostatniego tygodnia pokazał tylko 56,86...)

ale stringi rowerowe, te wiosną odkryte najwygodniejsze gacie na rower - no więc one są super aktualnie akurat

jesuuuu, zupełnie jak przed wyjazdem do Grecji!!!

a mijanym lustrze, takim od kolan do ponad głowy, zobaczyłam wdzięcznie (naprawdę!) gnacą się w kibici osobę

 

więc :

OD-GŁODNIAŁAM

przestałam odczuwać głód i chcicę żarciową

juz pisałam jednej vitalijce, że te przepyszne krówki u mojej mamy to teraz jem na 3 kęsy, pomiędzy kęsami zawijając pozostałość z powrotem w papierek

wczoraj po rowerze nie dałam rady jednej kolbie kukurydzy, nie skończyłam, za dużo było!...

jedzone powoli i z doskoku  śniadanie (no przeciez nie będę nad tym siedzieć!) : micha sałat + 2 duże pomidory + łyżka greckiej oliwy + 40 gram prawdziwej fety, to one nasycają mnie na 4 godziny co najmniej

i lody w zamrażalniku, specjalnie dla mnie kupione (to nie ja!!), jogurt/wiśnia, sobie czekaja, szronem obrastając

 

i ŻEBY WAM BYŁO JESZCZE ZAZDROŚNIEJ

to wrednie napiszę

CO MI LATEM POSZŁO Z GRECKIEGO JEDZENIA W CYCKI  - TO DALEJ TAM JEST !!!

mniej mnie w biodrach, mniej w tali, mało mniej w brzuchu - a biust jak byl 93 z kawałkiem tak jest!!!!

  • istoria

    istoria

    13 października 2010, 16:09

    i tylko tak trzymać z pozytywnym nastawieniem :) Serdeczności

  • bebeluszek

    bebeluszek

    13 października 2010, 16:06

    alez sie usmialam! z triumfalnego biustu!!!! no i oczywiscie: zazdraszczam! p.s.moj tez nie spada.....biust oczywiscie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.