Próbuję, to olewać ale ile można ? Przecież my mieszkamy razem, jesteśmy małżeństwem. Dziś dużo ćwiczyłam bo on leżał albo siedział na kompie :* Jaaa... a on ma dopiero 21 lat :( Chyba się załamię... Szkoda tylko że on nie widzi problemu :(
*37 dzień a6w,
*arms 8min.,
*legs 8min.,
*abs 8 min.,
*buns 8 min.,
*stretch 8min.,
*taniec 30 min.,
*150 brzuszków,
ELIZA33
20 lutego 2007, 07:20urlopiku ci zycze
Ziutka25
20 lutego 2007, 07:16Wiem, że pewnie jest przerażające to, co umieściłam w swoim grafiku, ale moja głodówka ma też inne powody. Po ostatkach weekendowych miałam straszne problemy z żołądkiem i sądzę, że 3 dni przeczyszczenia żołądka dadzą swoje skutki. Potem jednak wracam do jakiejś normalności i spokojnie będę realizowała normalny tok diety - wszystko okaże się juz po weekendzie. A cieszę się bardzo, że wreszcie widać u Ciebie bardziej optymistyczne opisy. Miłego dnia :)
malutkafajniutka
20 lutego 2007, 06:07No ja też bym wolała na płyvie dltego jak wychodzi shape to szybko go kupuję hihi:)) trzymajj sięęęę
patricia75
20 lutego 2007, 03:58Wiesz, pociesz sie, ze wyjazd turystyczny a mieszkanie na co dzien w Hiszpanii to dwie rozne sprawy. Hiszpania ma piekne miejsca, a inne ohydne...No i full negatywow. Coz, zaden kraj nie jest idealny. Ale powiem Ci najzupelniej powaznie, ze moim zdaniem Polska jest duzo piekniejsza od Hiszpanii, a ludzie bardziej obyci:D Wiesz, najlepiej gdyby mozna bylo zmiksowac wszystko to co najlepsze z Polski i Hiszpanii razem. No, taki koktajl by mi sie bardzo podobal:D Pozdrawiam i gratuluje pieknie gubionych kilogramow!
niunia007
20 lutego 2007, 01:39och to prawda ze trzeba sie cieszyc zyciem... bo mamy je tylko jedno... cenne i nieodwracalne... wiec glowa do gory i cieszmy sie tym co mamy!!! bo niektorzy maja mniej... i gorzej... buziolki dla ciebie!!! alez ci fajnie z urlopikiem :):) pozdrowionka pa
margarethe
20 lutego 2007, 00:17Czasem ten typ tak ma (waga:))Eh gratulacje wielkie i tak hehe co do cwiczen tez wielkie gratulki:)buziaczki trzymaj sie cieplutko.A przy okazji dobry humorek sprzyja tow aga szybciej spadnie :)
troosky
19 lutego 2007, 23:38Ja samego bialka nie lubie, najbardziej lubie zoltko:P wydrukowalam sobie przykladowe jadlospisy moze bedzie laatwiej mi schudnac:)buziaczki
wewcia85
19 lutego 2007, 23:37hej! dzieki za komentarz! mówisz,ze twój brat tak samo reagował? masakra...ale jestem zła! w sumie co bede Ci tutaj pisac...sama wiesz! Martwie sie tym,że jak dłuzej potrwa nasz zwiazek w takim układzie to sie wszytsko zakonczy mimo tego,że ciagle czujemy motyle..ogromne jak sie mamy spotkać(przynajmnije ja tak mam)...a on-mysle ze podobnie-tak mówił! ciage jestesmy siebie tacy ciekawi...No dobra co bede zanudzać! dzieki w kazdym badz razie za słówko komentarza do smutnej efci...miłej nocy!
nitusia
19 lutego 2007, 23:36wydaje mi sie ze potrzebana jest wam spokojna rozwa..tylko ostrożnie bo faceci to skomplikowane istoty........ja mam tylko nadziej ze mój sie nie zmini gdybym miała ze nim brac slub, ale on sam teraz mi mówi ze jak przestanie się choc troche starac, albo zmini sie w jakis nie zauwazalny sposb dla niego to mam go mocno kopnac w d...żeby 'orzexwiał" znamy sie od bardzo dawna, on widział mój poprzedni związek i był że tak powiem najbliżej z moim eks i ze mna...znał kada strone i stwierdzil ze faceci to buraki bo traca takie skarby które maja tak bliskoo sibei ...on tego nie che dlatego jak sie zapomni choc na chwile mam daćmu to bardzo mocno i bolesnie do zrozumienia...:-)
troosky
19 lutego 2007, 23:33to ja bardzo lubie platki fitness i je wcinam.Ale pewnie maja o wiele wiecej kcal niz takie zwykle..
troosky
19 lutego 2007, 23:22ze na noc chleba nie powinno sie jesc i w ogole ograniczyc go do minimum.A jak inaczej zrobic jajecznice czy jajko sadzone?poza tym mysle, ze tluszcz jest potrzebny bo rozpuszczaja sie w nim witaminy, wiec calkiem zrezygnowac nie trzeba:)ale ograniczyc, owszem:)dziekuje za rady:)ja wlasnie skonczylam cwiczyc,zrobilam m.in 700 brzuszkow:)pozdrowki:)
nitusia
19 lutego 2007, 22:59no to meża w troki i wytłumacz mu spkjnie ze masz ochote gdzies wyjsc i tak dalej....albo sam wybierz sie do jakiegos fajnego miejsca...fryzjer kosmetyczka i inne takie fajne kobiece bajery...w konu ci sie nalezy.....dziekuje za miłe słowa napewno iedys ci sie pochwale tescikiem pozytywnym..;-) A kosmetyki jakie???A takie pierdołki..płyn do chigieny intymnej, mydełko w płynie do twarzy rączek, kremik, błyszczy tusz, gabeczke, puder w kulkach...takie tam pierdołeczki, ale sprawiaja radośc.......no i nakupowałam sobie gazetek, bo dawno nic takiego babkiego nie czytałam:-)
troosky
19 lutego 2007, 22:50A co jest tluste?:P czy np jajecznica smazona na oleu tez sie zalicza do tluszczowych rzeczy? Cwicze codziennie, ale wciaz mysle, ze za malo...Co myslisz o zjedzeniu na jutrzejsze sniadanie miseczki platkow z mlekiem 1,5%?:)hihi
nitusia
19 lutego 2007, 22:34no no gratulacje z uropiku i wogóle ze tak pieknie ci idzie...;-)penie ze trzeba to zminic teraz masz urlop to dobry czas zeby nad tym popracowac, zajmij sie czyms co lubisz:-) A z dzidziusiem to było tak ze poroniłam jz drugi raz, tym razem bardzo chialam to dziecko jak nigdy.....ale nie wyszlo, najgorszy byl pobyt w szpitalu i wogóle, teraz mineło juz troszke czasu łatwiej o tym pisac i mówic,,, ale nadal ciezko. Na razie z Tomkiem postanowilismy ze nie chcemy dziecka( to znaczy bardzo chemy ale nie teraz) Ja musze odpocząć jeszcze odtego ostatniego przezycia, a Tomek chce mniec dziecko ale pier małużeństwo, a zeby ono było mui czuc ze utzyma rodzine sam, no wiec mam bardzo odpowiedzialengo faceta. ja bardzo pragne dziecka jak nigdy, ale to chyba dobrze ze muimy troszke poczekac, bo w sumie tamto to była wpadka, ale póxniej bardzo chcianka i strasznie sie o nie troszczylismy.....Ale koniec tego zamulania,,,,pozdrawiam i ciesz sie urlopikiem, ja tylko czekam kiedy tomus bedzie miał,,,och jak bym chciała zeby miał urlopik...:-)
balbina
19 lutego 2007, 22:09moj brzuch wazy chyba z 8 kg - naprawde. Gdybym dzis zdecydowala sie na operacje wazylabym z 10 kg mniej.
M4rt44
19 lutego 2007, 21:37hmmmm.... tak patrze na te Twoje ćwiczenia i wiem tylko czym jest taniec i a6w :D zaraz musze posprawdzać;) widze, ze też brzuszkiem tańczysz, cudowna sprawa, poprostu to kocham, sprawia przyjemność i pomaga chudnąć, polecam wszystkim:) A Tobie, powodzenia i samych powodów do pisania takich pozytywnych notek ;]
doodii
19 lutego 2007, 20:35najwazniejsze jest to ze znowu jestes wesola>> bo jestes prawda?? buziaki :D*
doodii
19 lutego 2007, 20:34ale Tobie fajniutko :D urlopik ah :D teraz pewnie wykorzystasz go na maxa :D zeby wypoczac i zakwitnac akurat na wiosne :D hihi super , a twoj opisik bardzo mi sie podoba - masz racje!! TRZEBA CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM :D. a ja odrazu sie rozweselilam :D - tak dziala pozytywne nastawienie :P . a twoja waga wkrotce znowu spadnie :D fajnie ze jestes cierpliwa!! :D 3maj sie!! buziaki :D*
whisperwind
19 lutego 2007, 20:25no dla mnie jesteś motywacją i to jaką !! Jak przeczytałam Twój pamiętnik to zawsze teraz jak ćwicze to robi mi sie miło i sie uśmiecham a potrafie ćwiczyć 1,5 h ....kiedyś było góra 25 minut (od 20 min spala sie tkanke tłuszczową ^^) czyli szłam na łatwizne....teraz jak ćwicze to myśle o Tobie i mi sie wesoło robi:) Dziękuje że jesteś ;) Pozdrawiam
troosky
19 lutego 2007, 19:48Gosik,wez mnie troche pilnuj, bo za wolno chudne, hehe jakos tak sporo jem a chcialabym chudnac tak szybciutko jak Ty, choc ten 1 kg mniej tygodniowo..a u mnie 0,2 kg- 0,5 kg na tydzien:/ Myslisz, ze to minie i bede szybciej chudla?Mooj plan przewidywal osiagnac 52 kg do konca marca ale teraz widze, ze znacznie dluzej to potrwa:/ pozdrawiam cieplutko