O mnie
Jestem mamą rocznego Maksia. Całe życie czułam się źle we własnym ciele. Zawsze wydawało mi się, że wszyscy są ode mnie szczuplejsi i bardziej wysportowani a mnie uważają za grubaskę. Moim słabym punktem są nogi i brzuch. Już od niepamiętnych czasów się ich wstydzę. Podczas ciąży przytyłam 25 kg, głównie przez odkładanie się wody w ciele. Po porodzie automatycznie zeszło ze mnie 18 kg. Powitałam na świecie cudownego synka i nie miałam czasu przejmować się tym jak wyglądam. Teraz jednak gdy patrzę na siebie w lustrze i widzę tą obwisłą fałdkę na brzuchu, boczki i szerokie biodra postanowiłam, że czas wreszcie wziąść się za siebie.
Więcej o mnie