No dziewczęta powiem wam, że nie robi się dobrze...
śniadanie: 2 małe kromki pełnoziarnistego chleba, kiełki rzodkiewki, chuda wędlina drobiowa, pomidorek + kawa
II śniadanie: 2 łyżki musli, jogurt naturalny + czerwona herbata
obiad: kawa + 3 jaja na twardo, odrobina jogurtu naturalnego, 2 kropki chleba pełnoziarnistego, surówka + banan
nie jestem zadowolona tego co zrobiłam, a raczej zjadłam na obiad! głód wygrał :(
Dlatego musze się pohamować na kolejne 2 posiłki....
Jestem strasznie pełna, ale dziś mamy krupniczek będzie gotowany!
Dam rade, dam rade,
A poniżej herbatka, jaką ostatnio kupiłam sobie w rossmanie za 5 zł.
Podobno pita regularnie ma pomagać spalać tłuszcz. Czytałam, że 88 proc. pijących tą herbatę regularnie zmniejszyło swoją mase ciała już po miesiącu bez zmiany trybu odżywiania :) Oby to prawda, bo herbatka nie jest szarlotką :P Lepsza jest zielona!