Troszkę się rozkręciło, przy zwiększonej aktywności fizycznej :)
Znajomi (7)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 5219 |
Komentarzy: | 48 |
Założony: | 7 czerwca 2013 |
Ostatni wpis: | 18 lipca 2018 |
kobieta, 39 lat, Warszawa
165 cm, 91.10 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
jeszcze jakies 4kg,zeby tą 90tkę opuścić, jezdze rowerem, może cos z tego będzie :P
za 2 dni minie miesiąc od porodu, dyszka mniej przekroczona ale mogłoby być lepiej :) 94,7
Diety jakiejś nie ma ze względu na karmienie piersią, dzisiaj brzuch już lepiej, opuchlizna schodzi, fałda mniejsza, oby zejść poniżej 80 :)
Same dziewiątki, 9 dni po porodzie, i 99 waga :0 , brzuch trochę mniejszy, ale szału nie ma :/
Powoli idzie...no cóż... Najważniejsze,ze potwór 3 cyfrowy przegoniony ;/ Ruch już tez pozwala na coraz więcej, ta fałda trochę jakby minimalnie się zmniejszyła
Po trzecim porodzie trzy cyfry ....... nie wiem jak ogarnąć mam, Fałda brzuszna, nie wiem czy to w ogóle się minimalnie wchłonie :(
Oddaje 8 z przodu. chcesz to weź...
No i zostawiam 8 z przodu, już nei chce, może ktoś potrzebuje? to oddam, ale nie zatrzymuj na dłużej, pobaw się nią i oddaj kolejne ręce...
Zostawiam. moge oddać juz nie chce. Chrzciny równo za miesiąc, w nic nie mogę się wcisnąć, miały byc w sierpniu, to jeszcze trochę by poleciało, ale przyspieszyliśmy i trudno musze sobie jakoś poradzić. Już nie realne, bo bardzo marnie mi to leci, bo zejście ponieżej 85 kg już by było wmiarez wciśnięciem się w marynarke