Niestety, przez ostatnie pół roku przytyłam 7 kg. Ale dam radę, by powrócić do poprzedniej wagi, a może i nawet się trochę jeszcze zredukować.
Po co mi to?
By lepiej się ze sobą czuć, bo mam fajnego faceta (który w przeciwieństwie do innych do "wcale nie jesteś gruba" dodaje jeszcze: "ale jak źle się ze sobą czujesz, to ja Ci pomogę schudnąć, byś czuła się ze sobą dobrze" :))
Zaczęłam w sumie wczoraj, ale dopiero teraz zakładam tu nowe konto. W miarę możliwości będę dodawać fotomenu i inne tego typu rzeczy, bo bardzo mnie to motywuje.
Coż.... trzymajcie kciuki, bo tym razem tego nie schrzanię- patrzcie, nawet ostatnio schrzaniłam tylko w połowie:P