Dzisiaj udało się nam pożyczyć laptopa od szwagierki, także do niedzieli będę miała jakiś kontakt z bazą, a od poniedziałku to już nie wiem
Byłam się dzisiaj zapisać w urzędzie pracy, miło to tam nie jest, ojj żeby tylko jak najszybciej iść do pracy...
A oto foty jedzonka z kilku ostatnich dni:
- ŚNIADANIA: chleb pełnoziarnisty z serkiem, 2 ogórki małosolne i kalarepka
- chleb pełnoziarnisty, ogórek korniszony i pół wędzonego trewala
- chleb pełnoziarnisty z własnej roboty wędzoną polędwicą, kalarepa
- II ŚNIADANIA I KOLACJE: jogurt nat. z dżemem dietetycznym truskawkowym i otrębami
- jabłko
- jabłko i orzechy: laskowe oraz migdały
- jogurt nat. z jabłkiem, słodzikiem i cynamonem
- OBIADY: tuńczyk w sosie własnym i brokuły
- pieczona pierś z kurczaka, frytki z selera, kiszona kapusta i marchew z groszkiem
- tu nie miałam pomysłu i czasu więc była tylko połowa wędzonego trewala, 2 jajka na twardo i kalarepa